Zdobądź uprawnienia elektryczne online z certyfikatem
Czytaj więcej
Trekking zimą wymaga pewnych przygotowań oraz obycia w terenie wysokogórskim. Na zimowe wypady w góry konieczny jest także odpowiedni sprzęt. Jak się przygotować na taki wyjazd? Podpowiadamy!
Trekking zimą wymaga odpowiedniego przygotowania, zarówno teoretycznego, jak i praktycznego. Najważniejsza kwestia to odpowiedni ubiór i sprzęt.
Zimą konieczne będą:
Bardzo ważne jest, by sprawdzić wcześniej, czy szlak, którym zamierzamy iść, nie jest zamknięty, a także na bieżąco śledzić komunikaty pogodowe oraz lawinowe. Należy również przygotować się odpowiednio do niskiej temperatury, w której przyjdzie nam wędrować. Odzież powinna być mrozo i wiatroodporna, bielizna termiczna, obowiązkowe będą także czapka, buffa oraz rękawiczki.
Oto 5 pomysłów na ciekawe zimowe trasy, w które można pojechać nawet początkująca osoba.
Jeśli lubimy długie wędrówki prostymi szlakami, warto wybrać się zimą w Gorce. Opcji noclegowych jest wiele i wszystkie są klimatyczne – Stare Wierchy, Gorczańska Chata czy Schronisko na Turbaczu przywitają turystów z otwartymi rękami.
Zimowe Karkonosze mogą dostarczyć niezapomnianych wrażeń i widoków. Polarna Śnieżka przy dobrych warunkach wygląda oszałamiająco! Możemy się na nią wdrapać bezpośrednio z Karpacza lub urządzić sobie po drodze przystanek w Domu Śląskim.
Trasa jest dość bezpieczna, choć dla niektórych może się okazać zbyt długa. Wysiłek wynagrodzi ciepły obiad zjedzony po zejściu ze szlaku w schronisku Roztoka. Należy pamiętać o tym, by wziąć raki!
Grześ to bardzo przyjazna góra dla początkujących. Można się na nią wdrapać bezpośrednio ze schroniska w Dolinie Chochołowskiej. Jeśli widoczność będzie dobra, niezapomniane widoki są gwarantowane! Warto wziąć raki na taką wyprawę.
Jeśli mamy obycie w górach zimą, warto spróbować zdobyć zaśnieżoną Babią Górę. Diablak nie bez powodu się tak nazywa, ale po wyposażeniu w dobre ubrania i raczki na pewno uda się wejść na szczyt w jednym kawałku! A po zejściu można odpocząć i zregenerować się w schronisku Markowe Szczawiny.
